Ja pytam, Ty pytasz ...

Najpierw pozwoliłem sobie i zapisałem się na to forum.
Teraz pozwalam sobie zameldować się.
Witam wszystkich obecnych, chociaż pewnie i tak Was tu nie ma.
Wyrażam nadzieję że zdołam znaleźć drogę do wyjścia bo nie mam pojęcia jak tu wlazłem i gdzie w ogóle jestem. Błądzę chcąc poznać tajniki tego labiryntu i przyznam że ciężko mi idzie.
Czy Ty nie mogłeś benasek czegoś bardziej ludzkiego znaleźć?

Kończę bo kto tu będzie takie elaboraty czytał.

Siemka Antoś. Dziś tylko z mej strony, wpad i wypad....

Cześć chłopaki ! Very Happy

Cześć wszyscy, którzy już tu są i którzy nadejdą niebawem ! Smile

Jak zdążyłeś Antoś zauważyć, jest to eksperyment a w eksperymentach wszystko jest możliwe. Przyznam, że sam tu nieco błądzę i poznaję tajniki miejsca, ale czy ktoś nas goni albo za to ocenia? Niechby tylko śmiał Smile

To proste forum, nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy eksperymentowali z innym, być może bardziej skomplikowanym...

Miło że do tego wątku zajrzeliście, widocznie lepiej sie poruszacie po tych zakamarkach niż ja. Gdyby nie e-mail który mnie nakierował, to pewnie bym tu nie trafił.
Birbancina jak zwykle w drodze, nie ma czasu pomruczeć wspólnie.
Aszkę, rozświetlającą nam mroki tych niezbadanych czeluści, specjalnie serdecznie pozdrawiam. A ponoć jesteś tak zarobiona jakąś domową rewolucją że czasu na nic nie masz.
Benasku, Ty się nie obruszaj na moje krytyczne słowa, po prostu szczerze mówię że nie wiem jak sie obrócić w tych nowych apartamentach. Wybraliście to lokum z birbantem i trzeba je zasiedlać, powoli z mozołem, mając nadzieję na lepszą przyszłość.
Ciekaw jestem po ilu browarkach dogadaliście się na ten wyczyn.
No to trzymajta się towarzycho. Miłego dnia.

Dlaczego tu żadnej buźki nie ma? Chciałem sie do Was uśmiechnąć. A.

Ale tu dziwnie, że tak pozwolę sobie zauważyć Very Happy

Też mam właśnie poczucie wejścia do labiryntu.

To jest forum eksperymentalne że się tak wyrażę. Miedzy innymi są robione badania, dla ilu osób te forum jest dziwne Smile